Dzień dzisiejszy w Rzeszowie upłynął pod znakiem żałoby. Mieszkańcy miasta pożegnali jedną ze swoich wybitnych postaci – księdza prałata Ireneusza Folcika. Jego wkład w życie społeczno-kulturalne miasta był nieoceniony. Przez wiele lat służył jako diecezjalny duszpasterz akademicki, angażując się również w prace środowisk twórczych. W dodatku, przez lata pełnił funkcję profesora Wyższego Seminarium Duchownego.
Ksiądz Folcik miał bogaty i różnorodny dorobek duszpasterski. Pochodził z miejscowości Łężany niedaleko Krosna, gdzie rozpoczął swoją edukację teologiczną, którą kontynuował w przemyskim seminarium oraz na katolickim Uniwersytecie Lubelskim. Pierwsze doświadczenia kapłańskie zdobywał jako wikary w Dydni i Strzyżowie. Następnie przez ponad dwie dekady piastował stanowisko duszpasterza akademickiego w rzeszowskim Kościele Chrystusa Króla. Od 1995 roku związany był z parafią św. Józefa na Staromieściu, gdzie służył jako proboszcz przez prawie 20 lat, a następnie pozostał tam na emeryturze.
Ksiądz prałat Ireneusz Folcik nie tylko był wybitnym teologiem, ale także docenianym wykładowcą etyki i charyzmatycznym kaznodzieją. Jego kazania dotyczące ważnych rocznic w historii Polski, miłości do Boga i Ojczyzny były znane i cenione nie tylko w Polsce, ale także za granicą – we Włoszech, Szwecji, Francji, na Ukrainie, w Szwajcarii i w Ziemi Świętej. Nie stronił również od zaangażowania w życie publiczne i media, współpracując między innymi z Radiem Via.
Za swoje zasługi dla Kościoła ksiądz prałat Folcik był wielokrotnie odznaczany różnymi godnościami kościelnymi. Wśród nich znajdował się tytuł Honorowego Kapelana Jana Pawła II. Zmarły w lipcu tego roku duszpasterz dożył 81 lat.