Heroiczne działania rudnickiej policji – 93-letnia kobieta uratowana z pożaru

Do dramatycznych scen doszło w Rudniku nad Sanem, gdzie wybuchł pożar w jednym z miejscowych domów. W środku, otoczona ogniem i dymem, była 93-letnia mieszkanka, niezdolna do samodzielnej ucieczki. Ratunku udzieliły jej służby policyjne stacjonujące w Rudniku.

Podkarpacka policja przekazała informacje o tym zdarzeniu w czwartek. Podano, że pożar wybuchł w środę w jednym z domów położonych w Rudniku nad Sanem. Policja dodała, że według zgromadzonych informacji, istniało prawdopodobieństwo, że w płonącym domu znajduje się starsza mieszkanka.

Kiedy na miejsce przybyli funkcjonariusze, od razu zauważyli gęste kłęby dymu unoszące się z wnętrza domu. Wejściowe drzwi budynku były zamknięte. Z tego powodu starszy posterunkowy Tomasz Majowicz, jak relacjonuje policja, zdecydował się wejść do palącego się budynku przez lekko uchylone okno.

W środku panowały trudne warunki – obecność ognia, gęstość i ciemność dymu sprawiały, że widoczność była praktycznie zerowa. Policjant musiał przemieszczać się na kolanach w kierunku pomieszczenia, skąd dobiegały wołania o pomoc. To tam znajdowała się przerażona staruszka. Dzielnicowy dotarł do niej, podniósł ją i nosząc na rękach, wyniósł z budynku – relacjonuje policja.