Kolizja miała miejsce na 462 kilometrze drogi ekspresowej S19, w pobliżu Trzebowniska. Pojazdy poruszające się w kierunku Lublina muszą spodziewać się komplikacji i opóźnień.
Działania związane z udzielaniem pomocy oraz usuwaniem skutków zdarzenia spowodowały chwilowe zamknięcie trasy. Zarówno jezdnia prowadząca do Lublina, jak i ta w kierunku przeciwnym były zablokowane przez służby ratunkowe.
Na szczęście, mimo spektakularnego wyglądu wypadku, nikt nie odniósł żadnych obrażeń. Informacje o braku poszkodowanych potwierdziła Anna Klee-Bylica, reprezentantka prasowa Komendy Wojewódzkiej Policji w Rzeszowie. Zaznaczyła ona również, że choć doszło do kolizji, to nie wpłynęło to znacząco na ruch drogowy w tym rejonie.
Od poprzedniego dnia wieczorem występują na Podkarpaciu opady śniegu o różnym natężeniu. Przez to na wielu drogach regionu pojawia się pośniegowe błoto, a miejscami można nawet spotkać odcinki pokryte lodem. Policja apeluje do kierowców o zachowanie szczególnej ostrożności oraz dostosowanie prędkości do warunków panujących na drogach.