Po wiosennym uspokojeniu się sytuacji i względnym powrocie wszystkiego do normy świat sportu na jesień musi przeżywać ten sam dramat. Dotyczy to również rzeszowskich klubów – Resovii i Stali. Decyzją odpowiednich instytucji rządowych wszystkie wydarzenia sportowe będą odbywać się nie tak jak do tej pory z ograniczoną ilością widzów, a całkowicie bez publiczności.
Kto zdecydował o zamknięciu stadionów i hal w Rzeszowie?
Kibice nie wejdą na trybuny obiektów sportowych decyzją władz centralnych Rzeczypospolitej, a PZPN, Ministerstwo Sportu i poszczególne związki innych dyscyplin nie mają z tą decyzją nic wspólnego, tak samo, jak władze samorządowe. Ze względu na kryzysową sytuację w kraju, takie decyzje podejmuje się odgórnie. Na chwilę obecną nie wiadomo, kiedy wydarzenia sportowe z kibicami będą mogły powrócić do kalendarza. Wszystko jednak wskazuje, że trzeba się przygotować na całą rundę jesienną rozgrywaną przy pustych trybunach.
Jak podają instytucje związane z bezpieczeństwem publicznym, decyzje na ten temat zapadają na bieżąco, więc trudno cokolwiek wyrokować na dłużej, niż kilka tygodni do przodu. Pozostaje obserwować sytuację i śledzić poczynania rządzących. Na chwilę obecną nie ma jednak planu całkowitego zawieszenia rozgrywek, co jest pozytywną wiadomością przede wszystkim dla klubów, dla których mógłby być to ogromny cios.