Kacper z Rzeszowa, cierpiący na mózgowe porażenie dziecięce: operacja może umożliwić mu chodzenie

Kacper, szesnastoletni mieszkaniec Rzeszowa, od momentu przyjścia na świat zmaga się z chorobą taką jak mózgowe porażenie dziecięce. Dzięki nieustannie kontynuowanej rehabilitacji przez wiele lat, zawitała nadzieja na to, że młody człowiek będzie mógł samodzielnie chodzić. Wymaga to jednak interwencji chirurgicznej, która idealnie powinna zostać przeprowadzona w tej chwili. Realizacja tego celu zależy jednak od zgromadzenia odpowiedniej sumy pieniędzy.

Niemal od urodzenia Kacper jest w stanie ciągłej walki o przetrwanie. Urodził się przedwcześnie i lekarze byli sceptyczni co do jego szans na przeżycie. Przez te lata przeszedł liczne operacje, boryka się z niedowładem i spastycznością spowodowanymi przez mózgowe porażenie dziecięce oraz z epilepsją. Jego matka samotnie stara się zapewnić mu najlepszą możliwą opiekę. Walczy każdego dnia, aby jego sprawność fizyczna była jak największa. Jest to działanie wymagające wiele czasu i znacznych środków finansowych.

W słowach matki Kacpra widać determinację i miłość. Widzi w nim ogromną nadzieję, widzi jak na nią patrzy, i wie, że jeżeli ona sama nie podejmie odpowiedzialności i nie zrobi czegokolwiek co jest w jej mocy, nikt inny tego nie zrobi. Jest świadoma, że przyszłość Kacpra zależy od jej działań. W końcu, on ma ją teraz, ale to nie potrwa wiecznie. To co osiągną teraz, zostanie dla niego na przyszłość, więc jeśli kiedykolwiek będzie mógł samodzielnie chodzić, będzie to cudowne.

Długotrwałe leczenie i stała rehabilitacja pod okiem specjalistów pozwoliły Kacprowi coraz więcej chodzić. Jest bardzo otwarty i społeczny. Niemniej jednak, intensywne skoki wzrostu i zwiększone napięcie w mięśniach sprawiły, że same ćwiczenia rehabilitacyjne nie będą już mogły przynieść lepszych rezultatów. Po konsultacji w Instytucie Paleya w Warszawie lekarze stwierdzili, że operacja jest możliwa. Istnieje realna szansa, że Kacper po jej przeprowadzeniu będzie mógł samodzielnie chodzić.