Z ostatniej soboty nocy pozostały pytania, czy Rzeszów mógł stać się areną nielegalnych wyścigów samochodowych? Wszystko za sprawą zlotu miłośników samochodów, który przyciągnął do miasta wielu entuzjastów. Policja postanowiła skontrolować część z nich, a wyniki tej kontroli mogą zdumiewać. Z całkowitej liczby około 350 samochodów, funkcjonariusze skupili swoje działania na 86 pojazdach. Rezultat? Blisko 100 mandatów karnych i czterech kierowców, którzy stracili uprawnienia do prowadzenia pojazdów.
Policjanci wszczęli swoją akcję w sobotnią noc. Na parkingu przy ulicach Podpromie i Witosa zgromadziło się ponad 700 osób, które łączyła pasja do motoryzacji. Liczba pojazdów na miejscu wynosiła około 350. Interweniowali policjanci z ruchu drogowego komend miejskiej i wojewódzkiej w Rzeszowie. W działaniach brały udział także jednostki oddziału prewencji oraz miejscowi śledczy.
Celem interwencji była próba powstrzymania nielegalnych wyścigów samochodowych, a także utrzymanie spokoju i porządku publicznego. W ramach działań kontrolnych, funkcjonariusze zaczęli legitymować zgromadzonych oraz przeprowadzać kontrolę pojazdów. Efektem tych działań było sprawdzenie 100 osób, kontrola 86 samochodów i oczywiście prawie 100 mandatów.