Podkarpacie nawiedzone przez niszczycielską nawałnicę

W minioną sobotę, nastąpiła gwałtowna nawałnica na Podkarpaciu, skutkiem czego służby ratunkowe musiały interweniować aż 800 razy. Siła wiatru była na tyle silna, że dochodziło do zerwania linii energetycznych. Czworo pacjentów z dębickiego szpitala musiało zostać ewakuowanych z powodu braku prądu. Dodatkowo, pięć osób odniosło obrażenia.

Niespokojną sobotę zapoczątkował front burzowy, który przeszedł przez Podkarpacie po 15:00. Nawałnica wyrządziła największe szkody w zachodniej części tego regionu. Wojewoda podkarpacka, Ewa Leniart opisała sytuację jako „dramatyczną”.

Po 17:40 dyrektor Powiatowego Szpitala w Dębicy wystosował prośbę o pomoc w ewakuacji czterech pacjentów z oddziału intensywnej terapii. Jakub Dzik, dyrektor Wydziału Ratownictwa Medycznego i Powiadamiania Ratunkowego w Rzeszowie, poinformował, że pacjenci zostali przewiezieni pod nadzorem lekarzy do szpitali w Rudnej Małej, Strzyżowie, Sanoku i Strzyżowie. Na miejsce przybyli strażacy z agregatem prądotwórczym.

Silne podmuchy wiatru powodowały łamanie drzew. W wyniku tych zdarzeń pięć osób zostało rannych i trafiło do różnych szpitali na terenie województwa podkarpackiego.